Mimo trwającego konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, polskie przedsiębiorstwa kontynuują działalność na rynku ukraińskim, dostrzegając w nim zarówno wyzwania, jak i potencjalne szanse biznesowe. Według danych z marca 2025 roku, w Ukrainie działa ponad 3,5 tysiąca firm powiązanych z Polską, z czego największa część zarejestrowana jest w obwodach lwowskim i kijowskim, które stanowią centrum handlowe i przemysłowe dla wielu inwestorów. Obwód lwowski przyciąga przedsiębiorców dzięki położeniu blisko granicy z Polską oraz rozwiniętej infrastrukturze logistycznej, a obwód kijowski z uwagi na funkcjonowanie stolicy jako ośrodka decyzyjnego i administracyjnego.
Wśród polskich firm obecnych na Ukrainie znajdują się m.in. Grupa Azoty, produkująca nawozy, która wspiera ukraińskich rolników i utrzymuje dostawy pomimo problemów logistycznych związanych z konfliktem. Sieć obuwnicza CCC prowadzi sklepy stacjonarne w największych miastach, w tym we Lwowie i Kijowie, starając się utrzymać normalną sprzedaż detaliczną. LPP, właściciel marek odzieżowych Reserved, Cropp i House, dostosowuje ofertę do zmieniających się potrzeb konsumentów, jednocześnie dbając o bezpieczeństwo pracowników. Orlen natomiast kontynuuje działalność paliwową, dostarczając ropę i produkty rafineryjne w regionach, gdzie sieć dystrybucji nie została przerwana przez działania wojenne.
Dodatkowo, polskie firmy angażują się w konkretne projekty odbudowy infrastruktury Ukrainy. Przykładem może być udział polskich przedsiębiorstw w odbudowie mostów i dróg w obwodach centralnych oraz wschodnich kraju, które zostały zniszczone w wyniku działań wojennych. Firmy budowlane, takie jak Budimex czy Strabag Polska, współpracują z ukraińskimi partnerami przy realizacji tych projektów, korzystając z doświadczenia zdobytego podczas wcześniejszych inwestycji w regionie.
Eksperci zwracają uwagę, że odbudowa Ukrainy po wojnie może wymagać zaangażowania ponad pół biliona euro, co stwarza ogromny potencjał dla inwestorów z Polski. Polskie firmy postrzegają rynek ukraiński jako szansę nie tylko na rozwój handlu, ale również na uczestnictwo w odbudowie infrastruktury – od dróg, mostów i linii kolejowych po sektor energetyczny i produkcję przemysłową. Zaangażowanie w te projekty może przyczynić się do długofalowego umocnienia pozycji polskiego biznesu w regionie.
Wsparcie rządu polskiego dla przedsiębiorców planujących działalność na Ukrainie obejmuje programy finansowe i doradcze, które mają ułatwić wejście na rynek i ograniczyć ryzyko związane z wojną. W pierwszych dniach naboru wniosków złożono aplikacje na ponad 58,5 mln zł, co świadczy o dużym zainteresowaniu wsparciem państwa i gotowości firm do działania w trudnych warunkach. Oferowane są zarówno dotacje, jak i doradztwo prawne, a także informacje o bezpieczeństwie działalności w poszczególnych regionach.
Mimo trudności związanych z wojną i niepewną sytuacją polityczną, polski biznes nie rezygnuje z obecności w Ukrainie. Przedsiębiorcy liczą na stabilizację sytuacji i dalsze wykorzystanie potencjału rynkowego w nadchodzących latach. Wiele firm traktuje obecność na rynku ukraińskim nie tylko jako biznesową inwestycję, ale również jako element wsparcia dla odbudowy kraju i relacji gospodarczych między Polską a Ukrainą. Obecność polskich firm w sektorze detalicznym, przemysłowym i energetycznym pokazuje, że mimo wojny możliwe jest utrzymanie normalnych procesów gospodarczych, a polski biznes pozostaje aktywny i elastyczny wobec wyzwań, jakie niesie konflikt.





